Sieci komórkowe rozrastają się na potęgę

Niemal każdy Polak posiada obecnie telefon komórkowy. Już kilkuletnie dzieci domagają się od rodziców ich kupienia. Niektórzy mają po kilka telefonów, na przykład służbowy i prywatny.


Są też osoby, które mają telefony w każdej działającej na rynku sieci i noszą przy sobie trzy albo cztery aparaty. Dla sieci komórkowych, zwłaszcza dla czterech najważniejszych graczy, to świetne wiadomości. Oczywiście, pracownicy tych sieci nie mogą tylko zacierać rąk ze szczęścia, że przybywa im abonentów. Coraz większa ich liczba powoduje konieczność ciągłego rozszerzania podstawowego parametru, jakim jest zasięg sieci. A to wymaga sporych inwestycji. Najwięcej ich trzeba przeprowadzać na terenie największych miast i ich aglomeracji, gdzie jest najwięcej klientów. Ci klienci mają także największe wymagania względem usług i chcą na przykład każdego dnia korzystać z możliwości sieci 4G. Dlatego też operatorzy muszą ciągle montować nowe nadajniki. Wykorzystuje się do tego kominy zakładów i elektrociepłowni, dachy wieżowców i bloków, dachy centów handlowych i zakładów przemysłowych.